Depresja poporodowa – sprawdź czy Twoja partnerka na nią nie cierpi

Depresja poporodowa

Ciąża jest szczególnym czasem w życiu każdej kobiety, która spodziewa się dziecka. Nie tylko następują zauważalne zmiany w ciele, które rozpoczyna przygotowania do porodu, ale także i w psychice, która staje się podatna na działanie szalejących hormonów. Dla znacznej części kobiet (depresję poporodową diagnozuje się już u co ósmej matki) poród, połóg i nowa rola, w której muszą się odnaleźć praktycznie z dnia na dzień jest tak silnym i zmieniającym życie doświadczeniem, że wywołuje silne obniżenie nastroju – depresję poporodową.

Depresja poporodowa – przyczyny

Obecnie depresja poporodowa jest (na szczęście) coraz częściej diagnozowana – wcześniej nierzadko spadek nastroju i brak chęci do życia jej towarzyszący utożsamiano z przemęczeniem albo, co gorsza, nieumiejętnością dostosowania się do roli matki. Trzeba pamiętać, że podczas porodu i całego okresu połogu dochodzi do wielu zmian w ciele i psychice, które mogą przyczyniać się do wystąpienia depresji. Przede wszystkim, gwałtownie spada poziom hormonów, które zapewniały bezpieczne utrzymanie ciąży, a sam poród może powodować szereg dolegliwości, które utrudniają kobiecie życie – mowa tu na przykład o pęknięciu krocza czy zapaleniu piersi w wyniku zastoju pokarmu. Czynnikiem wyzwalającym depresję poporodową może być także brak wsparcia ze strony rodziny czy partnera, fakt, że ciąża była nieplanowana i kobieta nie była na nią absolutnie gotowa. Istotny wpływ na stan pacjentki po porodzie ma jego przebieg oraz fakt, czy wystąpiły jakieś komplikacje.

Objawy depresji poporodowej

Jeżeli objawy takie jak zmęczenie, przygnębienie czy poczucie utraty sensu utrzymują się do około 10 dni po porodzie, wówczas możemy mówić o naturalnej reakcji organizmu na nową sytuację. Jeśli jednak są one bardzo silne (do tego stopnia, że utrudniają normalne funkcjonowanie) i przedłużają się, dobrym pomysłem może okazać się kontakt z lekarzem. Zaniepokoić powinny zwłaszcza:

– silne poddenerwowanie i niekontrolowane wybuchy złości,

– permanentny smutek, brak odczuwania radości nawet z rzeczy, które kiedyś cieszyły,

– odczuwanie ciągłego lęku, nie tylko o dziecko, ale i o siebie i bliskich ze swojego otoczenia,

– brak siły do wykonywania najprostszych czynności takich jak ubranie się czy wstanie z łóżka,

– brak apetytu lub „zajadanie” smutków.

Jak pomóc chorej na depresję poporodową?

Bliscy kobiet, u których podejrzewa się bądź zdiagnozowano depresję poporodową, będą musieli wykazać się dużą dozą cierpliwości i wsparcia i, przede wszystkim, zachęcić do podjęcia leczenia. Rozpoznaniem i leczeniem depresji poporodowej zajmują się psychologowie oraz psychiatrzy i tylko oni mogą w stu procentach pomóc kobiecie, która na nią zapadła. Po wykluczeniu chorób tarczycy oraz zaburzeń hormonalnych, wdrażana jest psychoterapia, która często łączy wizyty u specjalisty z farmakologią. Istotne z punktu widzenia pacjentki jest fakt, że leki mogą przenikać do mleka matki, w związku z czym terapia powinna się odbywać zawsze ściśle z zaleceniami lekarza.

Poznaj także nasze pozostałe porady

Melasma co to jest i jak ją leczyć? 

Strach przed porodem, jak sobie z nim poradzić?